Samsung Galaxy Fold

Samsung Galaxy Fold to bez dwóch zdań początek technologicznej przyszłości. To rozpoczęcie rozdziału składanych smartfonów, które mogliśmy to tej pory oglądać w filmach czy reklamach. To coś więcej niż tylko smartfonem, ale czy jest lepszy? Zobaczmy.

Zacznijmy trochę nietypowo, a więc od specyfikacji. Obudowa gdy jest złożona ma wymiary 160,9 x 62,9 x 15,5 mm, a gdy jest rozłożona 160,9 x 117,9 x 6,9 mm. Waga wynosi 263 gramy. Ekran zewnętrzny to SuperAMOLED o przekątnej 4,6 cala i rozdzielczości 720×1680 pikseli. Ekran wewnętrzny natomiast ma przekątną 7,3 cala o rozdzielczości 1536×2152 piksele. W dalszej kolejności mamy 12 GB pamięci RAM i 512 GB pamięci wewnętrznej, Snapdragona 855, grafikę Adreno 540, łączność Bluetooth 5.0, LTE kategorii 18, potrójny aparat główny – 12 Mpix (27mm, F/1.5-F/2.4), 12 Mpix (52mm, F/2.4), 16 Mpix (12mm, F/2.2), podwójny aparat wewnętrzny – 10 Mpix (26mm, F/2.2), 8 Mpix (24mm, F/1.9) oraz aparat na przedniej obudowie 10 Mpix (26mm, F/2.2). Cena około 9000 zł. Sam telefon jest dość masywny, jednak posiada solidną konstrukcję. Dostępny jest w dwóch wersjach kolorystycznych – Cosmos Black oraz Space Silver. Telefonu można używać na dwa sposoby, a więc w pełnym złożeniu, wtedy do dyspozycji mamy mniejszy ekrany, lub w pełnym rozłożeniu i tutaj już jest efekt wow. Po rozłożeniu telefonu zgięcie wewnątrz ekranu jest nieco widoczne, ale całkowicie w niczym to nie przeszkadza. Im dłużej korzystamy z Samsunga tym szybciej się to tego przyzwyczajamy i w końcu o zgięciu zapominamy. Jakość obrazu jest nadal świetna, mamy tutaj doskonałe kąty widzenia, bardzo dobrą jasność oraz świetną jakość. Użytkowanie Folda na co dzień wygląda podobnie jak użytkowanie inny topowców ze stajni Samsunga. Mamy tutaj szybkość, wydajność, brak przycięć. 512 GB pamięci wewnętrznej większości w zupełności wystarczy i w sumie musi wystarczyć ponieważ slotu na kartę pamięci tutaj nie uświadczymy.

W Foldzie znajdziemy dwie baterie, które łącznie mają pojemność 4380 mAh, jednak czas pracy na tych bateriach jest dość przyzwoity, biorąc pod uwagę wielkość ekranu. Przy niewielkim korzystaniu bateria wytrzyma 2 dni, przy intensywnym po prostu wieczorem będziemy musieli telefon podłączyć do ładowania. Zdjęcia wychodzą dobrej jakości, jedyne co można zarzucić to, że w przy rozłożonym telefonie nieco trudniej jest robić zdjęcia. Głośniki w telefonie są doskonałe, mamy tutaj niesamowity, donośny dźwięk, wysokie i średnie tony są idealne, a bas jest obecny. Top jeżeli chodzi o dźwięk. Podsumowując, do Folda trzeba się przyzwyczaić i to bez dwóch zdań. Sam telefon jest bardzo mocny i dobrze wykonany. Jego cena niestety może odstraszyć i nie dziwota, bo za tą kwotę można kupić porządny laptop, smartfon i jeszcze na obiad zostanie. Jednak jeżeli ktoś szuka telefonu oryginalnego i takiego, który mało osób posiada to Samsung Galaxy Fold będzie idealnym rozwiązaniem jeżeli mamy „zbędne” 9000 zł.